Niedawno ponownie udało mi się spędzić kilka godzin na żaglowcu "Royal Clipper", a nawet zrobić mini rejs. Było bardzo przyjemnie, jak zawsze. Wcześniej tego dnia zobaczyłam go jak na pełnych żaglach płynie w stronę portu w Monako, wzdłuż plaży w Roquebrune Cap Martin. Widok wspaniały! A świadomość, że tego dnia wieczorem i ja tam będę na pokładzie - bezcenna...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz