poniedziałek, 18 grudnia 2023

6 dni do świąt

 Wczoraj pokazałam tu jarmark gwiazdkowy w Monako, a dziś pokażę jakie dekoracje są przy słynnym kasynie. Codziennie przewijają się tam tłumy ludzi: oglądają, robią zdjęcia, selfie i tak dalej. Można też tam posłuchać „ Opowieści wigilijnej”, bo tegoroczna instalacja śwąteczna nawiązuje do tej historii. 


W tych kulach są sceny ze wspomnianej opowieści Dickensa. Z tyłu każdej jest napisane w kilku językach co przedstawia dana sytuacja. Tylko rano jest tu tak pusto…






A niebo jak wiosną…


W okolicy kasyna również postawiono różne stragany z drobiazgami i przekąskami, gorącą czekoladą, naleśnikami itd…



Coraz bliżej święta…



niedziela, 17 grudnia 2023

7 dni do świąt


Przed Bożym Narodzeniem miasteczka na Lazurowym Wybrzeżu dekorują się bez umiaru. Im więcej światełek, choinek, kolorowych figur tym lepiej. Oczywiście są jarmarki świąteczne, gdzie można kupić różne drobiazgi i zjeść coś dobrego. W Menton jest prawdziwe lodowisko, mimo że temperatury wysoko powyżej zera. Zwykle było też duże lodowisko w Monako, ale już rok temu zrezygnowano z tego ze względów ekologicznych i ekonomicznych. Za to jarmark i mnóstwo dekoracji na ulicach i przy kasynie jak co roku na bogato. 









sobota, 16 grudnia 2023

8 dni do świąt

 Grudzień to chyba najszybciej płynący miesiąc, przynajmniej dla mnie. Zaczyna się od dekorowania domu, w radiu słychać świąteczne piosenki, a nagle zaraz jest już 15 i okazuje się że jest mało czasu na wszystko co sobie zaplanowałam przed świętami… co roku jest tak samo. Ale to nic, nawet jak czegoś się nie dosprząta, nie zdąży kupić czy zrobić to przecież nie będzie tragedii. Za to ważne jest żeby ten czas spędzić przyjemnie. U nas trochę więcej się teraz dzieje, częściej gdzieś wychodzimy wieczorami i to jest to co lubię. 

W środę byliśmy na świątecznym koktajlu w Automobilklubie w Monaco. Przyjemny wieczór w przytulnym miejscu, dobry szampan, przekąski i risotto . No i w koncu można było włożyć buty na obcasach (na codzień zwykle nie noszę).











poniedziałek, 4 grudnia 2023

Nowa Cafe de Paris

 W sobotę byliśmy w „Cafe de Paris” w Monaco, którą niedawno otwarto po totalnej przebudowie. Usytuowana w sercu Monte Carlo, koło słynnego kasyna, przez wiele miesięcy była nieczynna. 

Nowy budynek jest większy, z tarasem na piętrze, którego kiedyś nie było. Z zewnątrz wygląda dosyć nowocześnie za to wnętrze nawiązuje do stylu Belle Epoque. Londyńska firma projektowa zrobiła dobrą robotę. Użyto też elementy wystroju, które znajdowały się tu przed renowacją. Było dosyć zimno więc usiedliśmy w środku, na co niestety trzeba było poczekać w kolejce. W ogródku kawiarni były wolne stoliki ale tylko niektórzy chcieli siedzieć w chłodzie. 

Wnętrze bardzo stylowe, z pięknym barem na środku. Zamówiliśmy gorącą czekoladę po wiedeńsku, która była bardzo smaczna i jak na takie miejsce zadziwiająco niedroga. Obsługa bardzo miła choć trochę jakby zagubiona, no ale to nowy początek więc nic dziwnego. Ogólnie bardzo mi się podobało i teraz chciałabym pójść tam napić się czegoś orzeźwiającego przy tym pięknym barze.



Poniżej Casino de Monte Carlo, patrząc na wejście, Cafe de Paris znajduje się z lewej strony.



Po drodze do łazienki można się przejrzeć w dużym lustrze i pooglądać zdjęcia Monaco z dawnych lat .



Widoczny poniżej witraż był w Cafe de Paris od dawna. Jest tu takich wiele, przedstawiają znaki zodiaku i wyglądają bardzo dekoracyjnie. 





Uchwyt na drzwiach to kombinacja liter C i P. 


Już niedługo, gdy się trochę ociepli, te stoliki pewnie nigdy nie będą puste…

sobota, 2 grudnia 2023

Trochę przyjemności

 Nie ma to jak spędzić godzinkę w chłodnym powietrzu robiąc dekoracje na zewnątrz domu! Mamy to szczęście, że wynajmujemy pół dziwnej willi i mamy małe podwórko z miejscem na samochód. Tam jest duże okno i parapet na którym stawiam kwiaty. Jak tylko zaczyna się grudzień to staram się zrobić jakąś dekorację świąteczną, żeby było przyjemnie jak podjeżdżamy pod dom. Tym razem, nie mając zbyt dużego wyboru roślin ( tutaj w okolicy czasem trudno je kupić) zrobiłam coś takiego na parapet i daszek/półkę nad skrzynkami pocztowymi.









piątek, 1 grudnia 2023

Niby nic

 Niby od wczoraj nic się nie zmieniło a jednak dzisiaj jest całkiem inaczej. Dlaczego? Zaczął się grudzień i to wszystko zmienia, przynajmniej dla mnie. Wraz z początkiem grudnia, nastrój zmienia się na przedświąteczny. Można już słuchać świątecznych piosenek, tych samych co każdego roku, robić dekoracje, pić grzane wino i czuć to niepowtarzalne coś, co się czuje tylko w tych pierwszych tygodniach ostatniego miesiąca roku. Zawsze lubiłam ten czas i mam nadzieję, że to się nigdy nie zmieni. 

Pierwsza czynność przedświąteczna to szykowanie kalendarza adwentowego dla dziewczyn, tego samego co zwykle. Trochę mozolne to zajęcie ale przy okazji można podjeść coś słodkiego popijając kawę z kubka z choinkami…


Miłego Grudnia życzę wszystkim!!!



poniedziałek, 27 listopada 2023

Już pachnie choinką

Zaczyna się robić świątecznie. Coraz więcej dekoracji w sklepach i na ulicach. Jeszcze światełka uliczne nie zapalają się, czekają na oficjalny start, jednak już wszystkie ulice są nimi bogato obwieszone. 

Tutaj oczywiście pogoda nie zwiastuje zbliżającej się zimy - słońce świeci intensywnie i w ciągu dnia mamy kilkanaście stopni. Za to wieczory i poranki są zimne więc potrzebne są ciepłe kurtki i płaszcze, choć większość młodzieży ( Lidka też) chodzi do szkoły tylko w bluzie. Dobrze przynajmniej, że skończyła się moda na gołe kostki, czego nie mogłam znieść jak Emi w zimne dni tak się nosiła… Teraz na szczęście chodzi w wełnianych skarpetkach…

Dziś przejeżdżałam koło Casino de Monte Carlo i właśnie dekorowano plac przed tym słynnym budynkiem. Będzie duża choinka składana z wielu okrągłych części, z czerwonymi i złotymi bombkami. Czy gałązki są sztuczne czy naturalne przekonam się w środę, kiedy będziemy iść na koncert w Operze, w budynku kasyna, w ramach festiwalu jazzowego. Rok temu również byłam na jednym z koncertów i byłam zachwycona więc mam nadzieję, że i tym razem będzie przyjemnie.

Można już kupować naturalne choinki. Taka jodła o wysokości 2 metrów mniej więcej kosztuje 50 euro. Niestety pachnie bardzo słabo, aczkolwiek tam gdzie je sprzedają czuć ten niepowtarzalny świąteczny aromat, co wynika pewnie z dużej ilości drzewek w jednym miejscu. My jeszcze nie kupujemy.

Na razie kilka zdjęć z dekoracjami, na które zawsze lubię popatrzeć.



Atelier Mikołaja w centrum handlowym Metropole





Pozdrawiam zimowo…