Trochę wspomnień z wakacji

Dzisiaj jest bardzo zimno a ma być gorzej. Na rozgrzewkę filmik z wakacji.

Baletnica

To było nagrane już jakiś czas temu...

Zaczynam!

Najwyższy czas zacząć pisać!

Już od dłuższego czasu czułam potrzebę uwiecznienia różnych szczegółów z mojego (i nie tylko mojego) życia, dlatego założyłam ten blog (czy tego bloga? ktoś wie, jak to ma być poprawnie?). Tak się złożyło, że na tym pierwszym kroku skończyło się moje blogowanie na okres kilku miesięcy. W międzyczasie okazało się, że prawdopodobnie życie naszej rodziny trochę (lub bardzo) się zmieni, bo może będziemy mieszkać w innym kraju. Stwierdziłam więc, że blog będzie dobrym sposobem na opisanie i pokazanie szczegółów naszej zagranicznej codzienności wszystkim zainteresowanym, którzy znajdują się zbyt daleko, żeby w tych wydarzeniach uczestniczyć.
Na początku wyjeżdża tylko Mąż i jeśli wszystko dobrze się potoczy, my dziewczyny dojedziemy do niego latem.