piątek, 14 marca 2014

Ach jak przyjemnie...

...przejechać się z otwartym dachem w samochodzie i zrobić zakupy na targu, gdzie zatrzęsienie towaru (po drodze  było jeszcze szukanie miejsca do parkowania przez 20 minut, aż w końcu znalazło się na samym końcu promenady, czyli bardzo daleko ale to nie zepsuło całej tej przyjemności).

Juz można kupić tu pelargonie i hortensje, ale ja na razie wzięłam tylko coś do wazonu. Bardzo lubię jaskry i cieszę się, że sprzedają je też w bukietach. Najładniejsze były blado różowe, ale te kolorowe bardziej pasują do naszego mieszkania.


Kupiłam ryby, na dziś i do zamrożenia na jeszcze jeden obiad. Miło popatrzeć na asortyment, który tam mają, o większości nie mam pojęcia, więc kupiłam dorsza i łososia, ale z czasem pewnie się nauczę jak przyrządzić coś nowego. Oprócz ryb są oczywiście ośmiornice, kalmary, krewetki, narybek węgorza (który smażony w cieście jedliśmy w Madrycie, ale wolę tego nie wspominać...brrr! Tzn było to smaczne ale wyglądało nieciekawie. O dziwo dzieciom smakowało!) oraz różne inne dziwadła.
Potem obowiązkowo stoisko z makaronami i pierożkami, zawsze idę do tego samego i panie sprzedawczynie juz mnie poznają, co jest bardzo miłe. Jak zwykle kupiłam to same ulubione Emilki raviolini, gnocchi ripieni quatro fromaggi i zwykłe gniocchi, ale też skusiłam się na świeże pesto, które kupował inny klient i wyglądało bardzo ładnie a do tego trochę świeżego makaronu. No i obowiązkowo trochę ciastek, które sprzedają na tym samym straganie.
Na końcu trochę warzyw i owoców, w tym szparagi, które juz się pojawiły i truskawki, których teraz jest tu mnóstwo (pewnie hodowane w szklarniach, których widać bardzo dużo w okolicy).
To wszystko tak pachnie, że aż się poczułam jakby było lato. Pogoda zresztą dziś właśnie taka, 20 stopni!
























Ta bliskość Włoch to dla mnie duża frajda. Taki wypad za granicę (który trwał dziś w sumie tylko 3 godziny) bardzo dobrze mi robi. Włosi są bardziej wyluzowani i hałaśliwi od Francuzów. Bałaganiarze (oj tak!) ale wiedzą jak sie cieszyć życiem, no i oczywiście potrafią się świetnie ubierać! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz