Ostatnio nie piszę tu nic bo psuje mi się komputer niestety... Przez kilka dni nie miałąm go w ogóle w domu, bo ktoś miał spróbować go jakoś "wyleczyć" a tymczasem ta osoba sama się rozchorowała... Tak więc póki co, nie wiem co dalej będzie i nie wiem też czy dam radę coś tu "wrzucić".
Proszę o cierpliwość...
No to szkoda że prezent urodzinowy poszedł do " wymiany" byłby teraz jak znalazł. Fajnie było dobie ciągle podpatrywać te kolorowe zdjęcia.
OdpowiedzUsuńI co?Dalej choruje?:((((((((((((
OdpowiedzUsuń