Lidka ma w ręce balon, który dostała w sklepie - był tam akurat wieczór promocji i atrakcji. Balon jest odjazdowy i bardzo mocno napompowany. Widać, ze nie żałowano helu przy jego napełnianiu, inaczej niż to zwykle bywa w balonikach sprzedawanych na ulicy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz