Zaobserwowałam kilka niecodziennych symptomów:
Na przykład osoba odosobniona w domu od dwóch tygodni, grupuje klamerki do bielizny według kształtów i kolorów;
Albo układa równo kapsułki z kawą w pudełku (w innej sytuacji nigdy - ! - tego nie robi) ;
Również zapasy na czarną godzinę ustawia "pod linijkę";
Kupuje przez internet buty, których na razie nie ma gdzie nosić bo trzeba siedzieć w domu przez kilka tygodni...
... ale za to mogą postać i ładnie "powyglądać" w nowej szafce na buty, która została złożona w pierwszy weekend odosbnienia i jak na razie jest w niej nieskazitelny porządek, bo nikt tych butów teraz nie nosi.
Poza wymienionym przykładami trochę dziwnego zachowania, ta osoba - jak na razie - ma się dobrze.
Dziś podano informację, że obowiązek siedzenia w domu we Francji przedłużony jest do 15 kwietnia. Obyśmy zostali wszyscy w dobrym zdrowiu, na ciele i na umyśle...
Czy to Emilka?
OdpowiedzUsuńCzy to nie Emiia czasem?
OdpowiedzUsuńTo ja...
OdpowiedzUsuń