"Royal Clipper" na którym pływaliśmy przez tydzień to bardzo piękny statek a do tego bardzo dobrze utrzymany. Wszystko się błyszczy, jest bardzo czysto i ładnie. Mogłabym tam robić zdjęcia bez końca.
Widok z góry na restaurację. Akurat szykowano bufet śniadaniowy. (Nie mogłyśmy spać z powodu zmiany strefy czasowej). Wieczorem w tym miejscu są stoliki dla gości, rano i w południe bufet.
Tym razem żółw z ręczników czekał na nas w kabinie
Pełen relaks...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz