W Saint - Tropez każda uliczka wygląda jak z pocztówki. Kolorowa kwintesencja Lazurowego Wybrzeża. Stare miasteczko jest elegancko odnowione i pięknie wygląda w czerwcowym słońcu. Kwitnące teraz oszałamiająco kolorowe kwiaty, jak biżuteria dodają całości uroku. W każdym zakamarku można znaleźć coś ładnego.
Pojechaliśmy w ostatnią niedzielę do Saint - Tropez i do Cavalaire sur Mer, które jest tuż obok. To w tym drugim byliśmy kiedyś na tygodniowym pobycie w podróży poślubnej a potem ponownie po 10 latach i ono właśnie po części jest sprawcą tego co się potem wydarzyło, czyli naszej przeprowadzki do Francji...
Pierwsze miasteczko jest bardzo ładne, jak pudełko czekoladek: butiki najdroższych firm, luksusowe jachty, elegancko ubrani ludzie. Dosyć snobistycznie ale też przyjemnie - myślę że warto pojechać tam jesienią lub zimą żeby zobaczyć prawdziwe oblicze tego miejsca.
|
W oczekiwaniu na panini... |
|
Był tam też taki sklep koło portu |
|
Ciepło, leniwie, ładnie - czego chieć więcej? |
|
W końcu można nosić prawdziwie letnie ubrania! |
"Do you Saint Tropez?"
Byliśmy w zeszłym roku - Saint Tropez rzeczywiście urocze, również wieczorem. Cavalaire sur Mer i okolice urzekło mnie i namawiam rodzinkę, aby tam wrócić w tym roku :-)
OdpowiedzUsuńSerdeczności
Straszna szkoda, że się nie odezwaliście do nas wtedy... Trzeba to koniecznie nadrobić następnym razem! Pozdrawiam!!!
Usuń