Na południu Francji zaczęło się prawdziwe lato. Jest bardzo przyjemnie bo na razie niezbyt upalnie, dom jeszcze się nie nagrzał, więc śpimy dosyć dobrze. Komary są, ale póki co ( i oby tak zostało) niewiele. W niektórych szkołach już wakacje, więc korzystamy z uroków początku lata.
Po sporej ilości deszczu wiosną, rośliny bujnie kwitną, niektóre wręcz oślepiają kolorami.
co na talerzu zielone po prawej, dziewczyny nie poznalam, to Lidka? cieszcie sie pięknym miejscem
OdpowiedzUsuń