wtorek, 5 stycznia 2021

Zima

Zima zawitała na Lazurowe Wybrzeże. Jest zimno, mokro i trochę śniegu na górach. Widok piękny - od razu wyobraziłam sobie, że mieszkamy na Alasce, jak w moim ulubionym serialu... Tylko temperatury trochę wyższe, rano było u nas plus 6.

Ostatnio padało dużo deszczu i trzeba było siedzieć w domu, żadnych spacerów noworocznych w słońcu na nadmorskiej promenadzie, o nie! Jak tylko trochę pogoda się poprawiła, od razu chcieliśmy wyjść trochę na świeże powietrze i pobuszowaliśmy trochę w okolicach francusko-włoskiej granicy. Widoki z góry przepiękne!


A na drodze pod górę tak ładnie...


Wciąż mamy choinkę, stoi już od wielu tygodni i świetnie się trzyma, bez podlewania. Aż szkoda ją rozbierać! No i przyjemnie świeci kiedy wstajemy rano do szkoły a na dworze jest ciemno.


Niech ta "niby zima" potrwa jeszcze trochę, bo to chyba jedyna jakiej w tym roku doświadczymy - na razie marna nadzieja na narty.



Życzę wszystkim dużo optymizmu na ten nowy rok...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz