Mam sporo zdjęć z naszego wyjazdu do Turcji, więc jeszcze trochę tu dokładam.
Po kilku dniach w Stambule polecieliśmy na południe kraju, do Bodrum. Tam były wciąż letnie temperatury w ciągu dnia więc można było poleżeć na plaży i popływać w morzu. Był tam też świetny basen ale woda w nim niestety lodowata, więc nikt z niego nie korzystał. Odpoczęliśmy sobie porządnie w ciągu tych kilku dni w typowo wakacyjnym miejscu. Było tam bardzo dobre jedzenie, dużo kotów i oczywiście herbaty… Pełen luz.
Na pierwszych dwóch zdjęciach widoki z sali śniadaniowej w naszym hotelu w Stambule.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz