Pierwszy dzień grudnia to początek przyjemności przedświątecznych. Dekoracje, świeczki, kalendarz adwentowy, światełka w mieście, mój ulubiony jarmark świąteczny w Monako i tak dalej. Zimy tu u nas nie ma ale i tak kobiety chodzą w futrach. Gorąca czekolada smakuje teraz jak nigdy i zapach pierników sprawia teraz największą przyjemność. Święta już niedługo, przyjdą szybciej niż myślimy …
Ja od jutra będę pracować przez kilka dni w Grimaldi Forum w Monaco. To jest takie miejsce gdzie odbywają się konferencje, targi, wystawy i inne imprezy. Nie wiem dokładnie co będzie się tam działo tym razem, okaże się to jutro… Dzisiaj więc odpoczywam bo jutro pobudka o 6 rano!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz