poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Piękne miejsce Beaulieu

W niedziele lubimy przyjemne spacery. Dzieci czasem mówią, że to nuda, ale tak naprawdę, to chyba trochę to lubią... Tym bardziej, że zawsze przy okazji można zjeść lody lub coś innego. Wczoraj upał był nieco lżejszy, wiec można było się wybrać gdzieś indziej niż na plażę. Pojechaliśmy do Beaulieu-sur-Mer, które znajduje się w połowie drogi do Nicei. Nieduże, spokojne miasteczko z portem jachtowym, imponującymi willami, pięknym i odnowionym niedawno kasynem, parkiem i plażami czyli wszystkim czego oczekuje się od miejscowości na Lazurowym Wybrzeżu. W niedzielę panuje tam leniwa atmosfera, ludzi można spotkać tylko na plaży lub w restauracjach przy porcie, gdzie jest przyjemny wiaterek. Uspokajająca atmosfera pełnego relaksu wprawia w przyjemne, letnie rozleniwienie.










Krótka kąpiel w morzu dla ochłody. Woda niestety była dosyć mętna.

Piasek widoczny na zdjęciu to w rzeczywistości żwirek, który mocno nagrzewa się w słońcu i parzy stopy


1 komentarz:

  1. Widziałam to z pociągu i tak myślałam że bym tam chciała wysiąść i pójść połazić. Może tym razem.

    OdpowiedzUsuń