czwartek, 9 stycznia 2025

Z Nowym Rokiem nowym krokiem

 Ten rok zaczął się dla mnie inaczej niż poprzedni...

 Rok temu byłam w trakcie szukania pracy, trochę zrezygnowana i przestraszona bo nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać. Moja pewność siebie była na niskim poziomie - czułam, że po byciu w poza rynkiem pracy przez wiele lat nie mam zbyt wiele do zaoferowania. Na szczęście okazało się, że rzeczywistość wygląda inaczej. Jak już udało mi się popracować gdzieś to przekonałam się, że mam dużo zalet jako pracownik, daję sobie radę z różnymi zadaniami i szybko się uczę. A również odkryłam, że lubię chodzić do pracy, a trochę się bałam jak to będzie. No i teraz moja rzeczywistość wygląda inaczej. Jutro zaczynam dwutygodniowe zastępstwo w banku, tym samym, w którym pracowałam w kwietniu ubiegłego roku. Teraz już bez przerażenia, bo wiem co robić, znam ludzi, którzy tam pracują a również trochę lepiej mówię po francusku niż wiosną. Wczoraj miałam telefon z propozycją innego zajęcia tymczasowego. Cieszę, się że zaczęło się coś dziać w tym segmencie mojego życia. Dzięki temu zaczynam rok patrząc na życie z większym optymizmem. Oby tak dalej... No i mam teraz nowe koleżanki, które poznałam pracując w pałacu i jutro wybieram się na spotkanie z nimi w Nicei i już się na to cieszę.


Życzę wszystkim czytającym dobrego roku!!!

1 komentarz:

  1. Brawo. Nie ma przypadków, poznali Cię przez dwa tygodnie i tylko 1 telefon wystarczył.Powodzenia

    OdpowiedzUsuń