Nie ma to jak spędzić godzinkę w chłodnym powietrzu robiąc dekoracje na zewnątrz domu! Mamy to szczęście, że wynajmujemy pół dziwnej willi i mamy małe podwórko z miejscem na samochód. Tam jest duże okno i parapet na którym stawiam kwiaty. Jak tylko zaczyna się grudzień to staram się zrobić jakąś dekorację świąteczną, żeby było przyjemnie jak podjeżdżamy pod dom. Tym razem, nie mając zbyt dużego wyboru roślin ( tutaj w okolicy czasem trudno je kupić) zrobiłam coś takiego na parapet i daszek/półkę nad skrzynkami pocztowymi.
sobota, 2 grudnia 2023
Trochę przyjemności
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz