piątek, 20 maja 2022

Fotogeniczny kąt

Czasem lubię się pobawić aparatem (również w telefonie choć jednak często tym tradycyjnym) i porobić różne zdjęcia, a jeśli trafi się jakiś ładny kącik do sfotografowania to tym bardziej… To w pokoju Emi jest takie miejsce zachęcające do zrobienia zdjęcia. Stare lustro kupione za bezcen w lokalnym sklepie z rupieciami (nie antykami, ogólnie są tam stare graty ale jak widać można znaleźć też coś ładnego ). Przy oknie jest dobre światło więc można tam pstryknąć nawet niezłe selfie…



Emi lubi takie sentymentalne drobiazgi z dawnych lat i powstaje z tego przyjemna całość.  Co ciekawe, to kiedyś nie chciała mieć w swoim pokoju wielu zabawek i maskotek. Seria zwierzęcych figurek Sylvanian Families, która zawsze mi się podobała nie robiła na niej wrażenia i nie chciała nigdy tego mieć. Za to teraz bardzo je lubi i kupuje często coś nowego. Najwyraźniej z wiekiem upodobania się zmieniają...





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz