środa, 1 grudnia 2021

Szczęśliwego grudnia!

 Lubię grudzień. Zawsze gdy zaczyna się na nowo, czuję podekscytowanie i to się nie zmieniło od dzieciństwa. Lubię świąteczne dekoracje, piosenki w radiu, zapachy i smaki. Od piątku będzie otwarty jarmark świąteczny w Monako - duży i z rozmachem, jak przed pandemią. Temat przewodni w tym roku to „Boże Narodzenie w Kanadzie”. Ciekawe czy będą jakieś kanadyjskie smakołyki? Będą lub nie, ten jarmark to mój ulubiony. Można obok pojeździć na łyżwach na dużym, odkrytym lodowisku, potem zjeść churrosy, ciepłe pączki czy pyszne gofry i napić się grzanego wina lub gorącej czekolady. Są też ostrygi i szampan jeśli ktoś woli. Mnóstwo choinek i światełek, przyjemnie…

W domu wyjęłam trochę dekoracji, te co zwykle. Oparłam się pokusie kupienia czegoś nowego, mamy ładne porcelanowe drobiazgi kupowane po jednym co roku i to wystarczy, są ponadczasowe i eleganckie więc nie potrzeba do tego jakiejś chińszczyzny. Dostaliśmy w prezencie piękny, ekstrawagancki wazon, więc włożę do niego świerkowe gałązki, jak uda mi się takie kupić ( tutaj to nie łatwe ). Jest też oczywiście lalka i konik, te muszą być zawsze, tak jak pomarańcza z goździkami, która pięknie pachnie.





Wesołego grudnia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz