Nareszcie!

W końcu słoneczna niedziela i niespodzianka - nasza ulubiona lodziarnia otwarta po zimowej przerwie!!! Już czekaliśmy z utęsknieniem na ten dzień... Był co prawda zimny wiatr, ale to nie odebrało nam przyjemności. A te lody - jak zawsze - przepyszne. Hura!!!

 

Czarne chmury nad Menton.

W tym roku tutejsza zima jest chłodniejsza niż nasze poprzednie. No i trwa już stanowczo zbyt długo. Ciągle nie można odłożyć ciepłych kurtek do szafy a i szalik też jest wciąż potrzebny. Dużo mamy ostatnio pochmurnych dni. A śnieg był na naszych górach za oknem ostatnio kilka razy - co jest tu bardzo nietypowe.
Kiedy ta wiosna? Na szczęście ptaszki już śpiewają całkiem wiosennie i dziś o 18.30 nie było jeszcze całkiem ciemno, co daje nadzieję że to już niedługo. Oby do wiosny...

I love Nice

Od jakiegoś czasu w Nicei stoi duży napis "#I love Nice", w pięknym miejscu na nadmorskiej promenadzie, z którego rozciąga się rozległy widok na miasto, od strony wody.

W sobotę wybrałyśmy się z Lidką do Nicei na spacer i małe zakupy. Pogoda była słoneczna, idealna na spacerowanie w rześkim, chłodnym powietrzu nad wodą. No i na robienie zdjęć...

Obowiązkowy przystanek na placu zabaw z morskimi stworzeniami z drewna.