Emi wpadła na weekend na Lazurowe Wybrzeże i udało nam się pojeździć na nartach w Limone i zrobić mały spacer w nowej dzielnicy Monako, nazwanej Mareterra. Wcześniej w tym miejscu było morze. Przybyło kilka budynków mieszkalnych w których cena za metr kwadratowy plasuje się w światowej czołówce, kilka restauracji i całkiem sporo miejsca do spacerów, dostępnego dla wszystkich niezależnie od grubości portfela. Są tam też wielkie kamienne stopnie na których można całkiem przyjemnie powygrzewać się w słońcu, nawet w chłodny dzień.
Przy okazji zrobię więcej zdjęć tego nowego miejsca i tu pokażę. Na razie na pierwszym planie dziewczyny, które niechętnie dają mi się ostatnio fotografować…