Deszczowy i chłodny 20 stycznia, najlepiej zostać w domu ale trzeba było iść do szkoły i pracy,… Ja również bo ponownie zastępuję koleżankę w banku, tym samym co w kwietniu ubiegłego roku. Teraz mało tu się dzieje więc nie mam dużo pracy, dni się dłużą i jak wychodzę do domu to już się ściemnia. Wczoraj jednak zauważyłam że dzień się już sporo wydłużył i to jest przyjemne.
Nasi sąsiedzi wyprowadzili się, więc mamy teraz ciszę i spokój (choć nie można powiedzieć by byli hałaśliwi) i miejsce na samochód pod dachem. My jeszcze kilka miesięcy pomieszkamy w tym miejscu, do końca roku szkolnego. W tygodniu odbieramy klucze do naszego nowego mieszkania. Trochę potrwa zanim będziemy mieć tam kuchnię, ale jest na to czas, trzeba poczekać z przeprowadzką do końca szkoły Lidki.
No i tyle na dziś, za chwilę mam przerwę w pracy. Dobrze, że przyniosłam sobie coś do jedzenia bo nie mam ochoty wychodzić w taką pogodę, nawet po pyszną sałatkę, którą można kupić tuż za rogiem …
Taki widok mam chwilę po wyjściu z pracy.
Pięknie wyglądasz w tym odcieniu różu!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! Dobrze się w tym czuję. Pozdrawiam!!!
Usuń